Macedonia to zdecydowanie kraj, w którym przeciwieństwa się przyciągają. To połączenie nowości ze starością, gdzie ładny budynek sąsiaduje z rozpadającym się. Na balkonach wiszą suszące się papryki, pościel, podkoszulki, a miasta i miasteczka we wrześniu pachną pieczoną papryką. Tu biegając na stadionie koń może położyć się na ścieżce na drzemkę i wtedy wszyscy biegacze muszą go omijać. W górach można spotkać kozy na spacerze czy osiołki. W letnie poranki gospodynie domowe wychodzą z samego rana ze szlaufem i polewają chodniki zimną wodą, emeryci zbierają się z poranną gazetką na ławkach czy idą wspólnie na burek. Większość osób zaczyna swój dzień od porannej kawy po turecku pitej na balkonie zagadując sąsiadkę w międzyczasie. Zderzaki w samochodach często przymocowane są dziwnymi sznurkami, aby nie odpadły. Samochody parkują na rondzie albo przejściu dla pieszych, ponieważ komuś przyszła chęć na burek albo ciastko. Ludzie śmigają w dresach czy nawet w piżamie schodzą do pobliskiego sklepu, bo tu po prostu człowiek jest wolny. Nie ma sztywnych ram, czegoś co wypada, a co nie przystoi. Macedonia ma po prostu wszystko to, czym Bałkany się charakteryzują.
Oto powody, dla których warto spędzić wakacje w Macedonii, zakochać się w tym kraju i wrócić ponownie:
Folklor
W Macedonii miesza się niesamowicie nowość ze starością, glamour z etno. Jeżeli ktoś chce zobaczyć i poczuć najprawdziwsze Bałkany to powinien spędzić jedne wakacje w Macedonii zanim turystów będzie docierać więcej i więcej. Macedonia w ostatnich latach staje się coraz bardziej popularna. W Ochrydzie i w Skopje dość często spotykam Polaków z czego ogromnie się cieszę. Władze macedońskie intensywnie pracują nad rozwojem turystyki, lotnisk, dworców, odnawiają budynki, dbają o bezpieczeństwo kraju, tak aby każdy tu mógł czuć się dobrze. Efekty są, ponieważ co roku liczba turystów zwiększa się. Będąc wolontariuszem w Centrum Informacji Turystycznej zapoznałam jednego pana z Niemiec, który przyjechał kamperem do Macedonii i nie wiedział gdzie udać się na nocleg. Wysłałam go do wioski Vitolishte do Mariova. Miał spędzić tylko jedną noc, a spędził łącznie 3, ponieważ tak bardzo mu się spodobały swojskie klimaty. Takich wiosek jakie są w Macedonii w Polsce po protu nie ma, dlatego tym bardziej warto je zobaczyć.
Gościnność
Gościnność i uprzejmość Macedończyków potrafi naprawdę zaskoczyć. Nie musisz obawiać się, że jeśli samochód ci się zepsuje to długo nikt się nie zatrzyma. Zatrzyma się na pewno, choćby żeby nawet butelkę wody ci dać w upalny dzień. Pomoże, zerknie do środka auta. A może nawet swoją bałkańską kreatywnością rozwiąże problem 🙂 i dojedziesz do celu. Na bazarkach, w sklepach możesz robić zdjęcia czegokolwiek chcesz, rakiji spróbujesz w koreczku, o drogę jak zapytasz to może nawet zostaniesz zaprowadzony osobiście, nie wiesz jakie wino kupić dobre do Polski to na pewno kilku sprzedawców zacznie doradzać, a potem się nawet pokłócą ze sobą, bo mają różne gusta 🙂
Widoki
Tu krajobraz zmienia się cały czas. Do wyboru masz góry, wodospady, parki narodowe i jeziora. Zawsze jest co zobaczyć, nudzić się będzie ciężko. Stare cerkwie, cisza w monastyrach i ten spokój wśród mnichów wprowadzają niesamowitą atmosferę. Dodatkowo monastyry znajdują się wysoko w górach, do niektórych można dojechać samochodem, do niektórych trzeba dojść na piechotę. Nie ważne jak się dotrze do celu, ważne że zawsze jest swojsko i bez zadęcia, na pewno znajdzie się jakiś mnich, który będzie chciał pokazać jak najwięcej, opowie o historii danego miejsca, a na koniec nawet poczęstuje kawą. W Macedonii zdecydowanie można nabrać dystansu do wielu spraw codziennych i odpocząć trochę od presji, którą stwarza zachodni styl życia i mania konsumpcjonizmu, bo do szczęścia naprawdę wiele nie potrzeba.
Kuchnia
Kuchnia macedońska jest prosta i opiera się na tym co natura daje. Najpopularniejszą przyprawą jest słodka papryka, czosnek, ocet i oliwa. Mięsa piecze się na grillu, sałatki robi się ze wszystkiego, wystarczy warzywo zetrzeć na tarce i polać oliwą oraz octem. Kuchnia macedońska jest chrupiąca, aromatyczna, gdzie apetyt rośnie w miarę jedzenia i to dosłownie. Tu nie ma McDonalds, KFC i PizzyHut. Tu króluje lokalne jedzenie.
Kultura mieszana
Macedonia to typowy kraj multi kulti. Czuć tu wpływy komunistyczne i orientalne. Cerkiew może sąsiadować obok meczetu i jeszcze jak np. w Bitoli w pobliżu może znajdować się kościół katolicki. Macedonia przez kilka wieków była pod panowaniem tureckim i to widać do dziś. Poniekąd w mentalności, w kuchni i architekturze. Prawosławie jest główna religią Macedonii, ale ze względu na mniejszość narodową Albańczyków są tu też muzułmanie. Ludność na co dzień żyje w zgodzie, każdy szanuje swoje wyznanie, składają sobie życzenia z okazji swoich świąt, czasem też się zapraszają, aby świętować wspólnie. Ludzie tak funkcjonują od zawsze i dlatego są bardzo tolerancyjni. Czuć ogromną bliskość i przyjaźń do przybyszy ze słowiańskich krajów.
Aktywne wakacje
Aktywna turystyka to to na czym skupia się Macedonia i co chce intensywnie rozwijać, aby wciąż polepszać warunki. W końcu trzeba korzystać z tych dóbr, które się ma i uczynić z nich atuty. Góry są po prostu fantastyczne do jazdy rowerem, czy latania paralotnią, a skałki w sam raz do wspinania. Można też po prostu wędrować i po drodze odkrywać stare cerkwie czy prawdziwe etno wioski, gdzie ludzie chodzą spać z kurami.
Ceny
Wakacje w Macedonii mogą być tanie. Wszystko zależy od tego kto jakim budżetem dysponuje i na ile chce oraz może sobie pozwolić. W Ochrydzie można wynająć sobie pokój już od 7 euro od osoby, gotować można na miejscu. W prywatnych domach są letnie kuchnie. Latem, gdy gorąco na dworze wystarczy kupić i usmażyć papryki, pomidory, czosnek. Całość posypać fetą do tego chleb do reki i letni, typowy macedoński obiad gotowy. Jak się upoluje tańsze bilety albo przyjedzie samochodem w kilka osób to można spędzić ciekawe wakacje nie tracąc przy tym fortuny co jest szczególnie ciekawą opcją dla studentów.
Macedonia to bezpieczny oraz bardzo przyjazny kraj turystom. Macedończycy bardzo lubią Polaków i mają pozytywne skojarzenia z Polską. W wielu domach znajdzie się jeszcze przeróżne rzeczy kupione od naszych rodaków za czasów Jugosławii. Jeden przyjaciel wspomina w żarcie, że wzrok mu się popsuł od wypatrywania Polaków, aby coś ciekawego od nich kupić. Każdy słyszał o Lechu Wałęsie i teraz furorę robi Robert Lewandowski. Jednym zdaniem jakby podsumować to w Macedonii będąc daleko od domu, można czuć się jak u siebie.